Podsumowanie weekendu: Russell wygrywa w Brazylii, Neuville- w Japonii; koniec sezonu Kubicy w WEC

Najwięcej motorsportowych emocji w ciągu weekendu między 10 a 13 listopada 2022 r. miała przynieść nam ostatnia runda WRC- FORUM8 Rally Japan- większość polskich kibiców marzyła o zwycięstwie Kajetana Kajetanowicza w WRC2. Niestety, zanim rozkręciły się transmisje, szybki i sympatyczny kierowca pokazał nam już w swych mediach społecznościowych rozbitą Škodę Fabię.
Rajd toczył się oczywiście dalej, a, pomimo iż wcześniej zwycięstwo w klasyfikacji generalnej WRC zapewnił sobie Kalle Rovanperä, emocji nie brakowało. Pierwsze miejsce zajęli Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe w Hyundaiu i20 N Rally1 HYBRID, drudzy byli Ott Tänak i Martin Järveoja w takim samym aucie, a na najniższym stopniu podium stanęła załoga GR Yarisa Takamoto Katsuta i Aaron Johnston.
Mistrz Świata Formuły 1 w 2022 roku znany był przed Grand Prix Brazylii, ale ziemia Ayrtona Senny zobowiązuje zawodników Królowej Motorsportu, by starali się dostarczyć sobie i kibicom wyjątkowych przeżyć. Zwycięstwo Kevina Magnussena w kwalifikacjach będzie zapamiętane na długo. Motorsportowy świat ze zdumieniem patrzył to, jak Duńczyk skorzystał ze zmiennych warunków. Po prostu :  kierowca Ha(s)sa.
W sprincie kwalifikacyjnym inicjatywę przejął George Russell, który na pierwszym miejscu ukończył również wyścig. Wyprzedził kolegę z zespołu Mercedesa Lewisa Hamiltona oraz Carlosa Sainza w Ferrari. Hiszpan zachował trzecie miejsce, choć Charles Leclerc apelował o polecenie zespołowe, które pomogłoby mu w walce o wicemistrzostwo. Taki sam cel ma Sergio Perez, toteż zespół Red Bulla zwrócił się do Maksa Verstappena o ustąpienie Meksykaninowi.
I co? I największym przegranym GP Brazylii została bezapelacyjnie: idea "team orders". W różnych okolicznościach, bo Ferrari odmówiło wydania polecenia, a Max takowego nie wypełnił, ale ... zwolennicy hasła "to element tej gry" mogli łapać się za głowy, a radykalni obrońcy „czystego ścigania”- cieszyć się chwilą.
Dla polskich kibiców Formuły 1 ważna była też rywalizacja Prema Orlen Team w World Endurance Championship. Zespół, w którym jeździ Robert Kubica zakończył 8h Bahrajnu na czwartym miejscu w LMP2, a całe mistrzostwa- na piątej pozycji.
Czekamy jeszcze na ostatni w tym roku wyścig Formuły 1- 20 listopada w Abu Dhabi, a później przyjdzie się skupić na „niszowych” przyjemnościach pokroju Trophée Andros.

Źródło zdjęcia: https://pl.wikipedia.org/wiki/ Robert_Kubica#/media/Plik:2021_4_Hours_of_Monza_-_Start_of_the_racre.jpg

Andrzej Szczodrak